Jeśli kiedyś na trasie, mijając na jakimś wypizdowie kawałek asfaltu, komuś przyjdzie do głowy, żeby przestraszyć się pana milicjanata przyczajonego za jabłonką, niech przypomni sobie ten filmik. Strach ma wielkie oczy a sam diabeł jaki jest? Jak widać nie taki straszny ;)...
A po drugie primo - gdyby ktoś w przypływie fantazji ubzdurał sobie, że jest kozak to ja służę linkiem ;P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA! Aby dodać komentarz nie musisz się logować. Wystarczy kliknąć na opcję Nazwa/adres URL i wpisać swoje imię lub ksywkę.
Śmiało! :)
Każdy wpis musi być zatwierdzony więc proszę o cierpliwość. To dla dobra kultury dyskusji i zachowania pewnych standardów na blogu. Innymi słowy - admin nie śpi, żeby pisać mógł ktoś ;P.